Jak już wspomniałem będziemy mogli wspomagać się dwoma sterowanymi przez komputer kompanami. W porównaniu z klasycznym tytułami PHANTASY STAR jest to dość skromna liczba, ale to nie koniec zmian. Gra jest rozgrywana w czasie rzeczywistym, co na pewno będzie bardziej dynamiczne w porównaniu z grą turową. Nasza drużyna zwiedzi bardzo różne miejsca.
Od jaskini poprzez rozległe otwarte tereny, aż do futurystycznych miast. Ponieważ nie sterujemy tylko jednym bohaterem bardzo ważnym elementem jest SI, która musi czuwać, aby pomocnicy nimi byli, a nie stali się przeszkadzaczami. Jednak z tego, co można zobaczyć na filmach pochodzących z gry, powinno być z tym elementem bardzo dobrze.
Choć PHANTASY STAR UNIVERSE jest ukłonem w stronę pojedynczego gracza, to nie zabraknie trybu online. Akcja części sieciowej rozgrywać będzie się na krótko po wydarzeniach przedstawionych w trybie offline. Informacje na temat zawartości trybu gry dla wielu graczy są na razie mocno strzeżone, ale możemy być pewni, że otrzymamy możliwość bardzo dużego wpływu na wygląd naszej postaci. Taka daleko idąca customizacja wykluczy ciągle powtarzające się postaci, jakie spotykamy grając w sieciowe produkcje. Jak już przygotujemy nasze alter ego i wkroczymy do wirtualnego świata PHU będziemy mogli połączyć siły z trójką znajomych. Czteroosobową drużyną stawimy czoła atrakcjom, jakie będą czekać na bohaterów w trybie online.
PHANTASY STAR UNIVERSE przygotowywana jest na komputery stacjonarne jak i na PS2. Różnice miedzy obiema wersjami będą oczywiste, choć jedynie w kwestii oprawy. Właściciele PCtów otrzymają oczywiście bardziej wyraźne tekstury i grafikę w wyższej rozdzielczości. Jednak właściciele konsoli Sony nie będą musieli się męczyć z jakimś potworkiem graficznym i także grafika na PS2 ucieszy oko. Wszyscy fani gier PHANTASY STAR na pewno będą zadowoleni z nadchodzącej produkcji Segi.