OPERATION FLASHPOINT, tytuł ten powinien być znany chyba wszystkim. W roku 2001 gra ta została okrzyknięta "Najbardziej realistyczna strategią roku". Twórcami gry była wtedy jeszcze nie tak znana czeska firma Bohemia. Warto by dodać, że na prośbę armii amerykańskiej został stworzony program na silniku OF, umożliwiający dokładne planowanie działań zbrojnych. Przez długi okres czasu była bezkonkurencyjna. Przybliżała nam czasy zimnej wojny. Naszym polem walki było ogromne połacie ziem. Gra za każdym razem zaskakiwała, bo kto by się spodziewał, że realizm będzie stal na tak wysokim poziomie? Strzal w oponę dziurawił ją, postrzelenie prowadziło do wykrwawienia się, można by tak wyliczać w nieskończoność. Przez kilka lat produkt ten zdążył się mocno zakorzenić, zwłaszcza wśród społeczności sieciowej. W końcu nadszedł BATTLEFIELD, gra która miała zdetronizować OPERATION FLASHPOINT raz na zawsze. Jednak plany spełzły na niczym. Teraz nadchodzi Sequel. Z tego co mówi producent i wydawca (Bohemia i Codemaster) akcja gry ma się toczyć w latach 2010, czyli niezbyt odległej przyszłości. Nie jest to jednak jeszcze potwierdzone gdyż Bohemia zapewnia, że będziemy mogli przeżyć również konflikt w Wietnamie, czyli lata 60'te. Za pola walki poslużą nam ogromne tereny (400km^2) zarówno Azji, Afryki oraz środkowej Europy.

Do dyspozycji zostaną nam oddane 3 typy żołnierzy: marines, oddział specjalny oraz dowódca, czyli tak jak w poprzedniej części. Nowością na pewno jest system wprowadzony z gier rpg czyli awansowanie. Każdy żołnierz zdobywa punkty, które przeznaczone są na takie rzeczy jak: ranga, celność, szybkość, kondycja itd. To na razie tyle jeśli chodzi o jednostki. Twórcy skupili się głownie na grafice, co zresztą widać na screenach oraz trailerze. Modele są bardzo detaliczne nawet pokuszę się o stwierdzenie, że znacznie bardziej niż w grach takich jak DOOM 3, HALF-LIFE 2 czy BATTLEFIELD 2. Wreszcie będziemy mogli oddzialywac w jakiś sposób na pole walki. Po każdym pocisku zostaną leje, krotko mówiąc wszystko co będzie na mapie, będzie można zniszczyc. Dużą role odgrywać będzie tryb dla wielu graczy, którego brakowało w pierwszej wersji OPERATION FLASHPOINT. Niestety Bohemia nie chce zdradzić jakiego typu bronią oraz jakimi pojazdami będziemy dysponowali. Pozostaje nam tylko czekać na kolejne newsy na stronie producenta. Czy BATTLEFIELD 2 zdoła się obronić przed OPERATION FLASHPOINT 2? O tym przekonamy się wiosną 2006.